| |
Zespół parafialny "Caritas" powstał z inicjatywy
ks. kan. Marka Rumińskiego w marcu 2002 r. Zaczynaliśmy działalność skromnie, w dwuosobowym zespole, pełni obaw czy spełnimy się w tej misji i czy nie będzie to przypadkiem przysłowiowy "słomiany ogień", który zgaśnie zanim na dobre się rozpali.
Potrzeby były ogromne. Widok szarych, często głodnych dzieci i smutnych rodziców oraz starszych bezdomnych osób zmuszał do natychmiastowego działania. Wraz z ks. proboszczem typowaliśmy rodziny wielodzietne i starsze samotne, często schorowane osoby którym należało jak najszybciej udzielić pomocy. Rozpoczęliśmy akcję od wydawania paczek żywnościowych, które przygotowywaliśmy z darów ofiarowanych przez parafian w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Średnio robiliśmy 35 - 40 paczek, w których były podstawowe artykuły spożywcze oraz słodycze dla dzieci. W miarę upływu czasu coraz bardziej rozpoznawaliśmy środowisko naszych podopiecznych. Wiedzieliśmy komu potrzeba butów, ciepłych kurtek lub płaszczy, kto ile ma dzieci, komu potrzebne są lekarstwa.
Zespół nasz rozrastał się z dnia na dzień. Dołączali do nas ludzie którym nieobojętnym był los drugiego człowieka. Nawiązaliśmy liczne kontakty dzięki którym mogliśmy wzbogacać nasz asortyment usług o różne potrzebne w codziennym życiu artykuły.
Obecnie mamy pod opieką 55 rodzin którym oprócz wydawania paczek staramy się w miarę możliwości pomagać bardziej wszechstronnie. Nasi wolontariusze docierają do osób chorych i samotnych, zanoszą im paczki, służą radą, pomocą, a często nawet dodają otuchy tym którzy tego oczekują.
Przysłowiowym "strzałem w dziesiątkę" była akcja zorganizowana przez Caritas zbiórki przyborów szkolnych dla dzieci z początkiem roku szkolnego. Dzięki tej akcji mogliśmy częściowo odciążyć budżety rodzinne na zakup zeszytów, książek, plecaków długopisów itp.
Korzystając z okazji chciałabym serdecznie podziękować ks. kan.
Markowi Rumińskiemu za pełen zapału patronat nad naszą akcją oraz wszystkim współpracownikom i ofiarodawcom dzięki którym możemy pomagać naszym podopiecznym.
Bóg zapłać za Caritas
|
|
